Popularne posty

środa, 20 kwietnia 2011

rewelacyjna metoda leczenia.....POLECAM !!!!!


Biorezonans magnetyczny (BRT)

Bioresonance Therapy (BRT) to metoda wykorzystujaca naturalne promieniowanie wytwarzane przez komórki naszego organizmu. Każda z nich to maleńki elektromagnes, wytwarzający wokół siebie pole magnetyczne. Jest ono niewielkie, ale po zsumowaniu pól wszystkich komórek, uzyskujemy specyficzny wzorzec prawidłowego pola dla konkretnej tkanki lub narządu.
Jeśli są w nich zmiany patologiczne, pole to ulega zaburzeniu. Urządzenie do biorezonansu odczytuje to pole, a następnie wytwarza własne pole, tak aby wytłumić nieprawidłowe oddziaływanie i wzmocnić właściwe.
Biorezonans BRT to bezinwazyjna metoda leczenia różnych schorzeń. Skutecznia w przypadkach gdy medycyna i farmakologia są bezradne - najcześcięj w leczeniu dolegliwości za strony układu kostno-stawowego, pokarmowego, krażenia, oddechowego, moczowego, nerwowego.
Ponieważ kazdy narząd ma swoje własne spektrum drgań i każde schorzenie wymaga innego ustawnienia aparatury i umiejscowienia elektrod, kazdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Terapia odbywa się etapami w kilkunastominutowych sesjach. Nie wiaże się z przerwą w normalnym leczeniu, nie wpływa też na wchłanianie leków.
schemat aparatury BICOM

Terapia Metodą BRT

  • W organiźmie człowieka i na zewnątrz występują drgania elektromagnatyczne. Tym drganiomelektromagnetycznym podlegają procesy biochemiczne i są one przez te drgania sterowane. Zespoły komórek i organy mają drgania o pewnej określonej częstotliwości. W ten sposób powstaje spektrum drgań w całym organiźmie.
  • Przy występowaniu drgań elektromagnetycznych występują u każdego człowieka, oprócz drgań fiziologicznych, również drgania patologiczne wywołane np. przez obciążenia toksyczne, zraniania, infekcje, niewyleczalne choroby, uszkodzenia w wyniku błędnego leczenia.
  • Sumę drgań fiziologicznych nazywamy drganiami własnymi pacjenta.
  • Drgania własne pacjenta (PES) mogą być pobrane z zewnętrznej części organizmu (tzw. działanie antenowe) i skierowane do aparatu BRT przy pomocy przewodu.
  • Przy pomocy nowoczesnego układu elektronicznego (aparat BRT) z drgań własnych pacjenta (PES) zostaną wytworzone drgania terapeutyczne, bez dodawania innej albo technicznie wytworzonej częstotliwości.
  • Drgania własne pacjenta przekształcone na drgania terapeutyczne zostaną zwrócone przy pomocy aparatu BRT z powrotem do organizmu pacjenta. Działanie terapeutyczne nie następuje w aparacie BRT, lecz w samym organiźmie pacjenta.
  • Drgania terapeutyczne działają w organiźmie pacjenta z jednej strony przez kasowanie względnie redukowanie drgań patologicznych, a z drugiej strony przez pobudzanie względnie umocnienie drgań fizjologicznych.
  • Celem terapii biorezonansowej jest redukcja, względnie eliminowanie drgań patologicznych i równocześnie drgań fiziologicznych.
  • Po poprawie biofizjologicznego stanu energetycznego nastąpi po pewnym czasie polepszenie przebiegów biochemicznych w kierunku normalizacji względnie wyzdrowienia.
  • Głównym celem terapii biorezonansowej jest zaktywizowanie sił regulujących, przynależnych do danego organizmu i uwolnienie ich od zakłócających wpływów patologicznych w takim zakresie, który jest konieczny do całkowitego wyzdrowienia.

Zalecenia i uwagi

  • Przeciwwskazaniem terapii BRT jest rozrusznik serca.
  • W dniu terapii nie należy stosować używek
  • Po terapii należy wypić 1,5 - 2 l wody mineralnej
  • Po zabiegach można zaobserwować wzmożone pragnienie, senność i potliwość

Nasze terapie

Gabinety i telefony

MiastoTelefon
Bydgoszcz(52) 375-51-59
Częstochowa783-755-505
Gdańsk(58) 341-83-98
Gorzów Wlkp725-969-402
Kalisz(62) 767-06-11
Katowice(32) 203-01-46
Kielce(41) 362-50-14
Konin603-589-312
Kraków(12) 633-01-11
Lublin(81) 740-76-77
Łódź(42) 636-96-96
Opole503-111-609
Poznań(61) 842-75-16
Rzeszów(17) 854-05-96
Szczecin(91) 483-62-62
Warszawa(22) 622-97-29
Wrocław(71) 367-09-20
Zielona Góra(68) 320-28-61
Kliknij na wybrane miasto aby uzyskać adres i mapę

sobota, 16 kwietnia 2011

Wpływ palenia tytoniu na zdrowie człowieka

Palenie papierosów ma destrukcyjny wpływ na zdrowie człowieka. Przebywając w otoczeniu palacza jesteśmy bezpośrednio narażeni na działanie trujących związków zawartych w papierosach.
Wśród krajów o najwyższym stopniu konsumpcji tytoniu w skali całego świata już od trzydziestu lat na jednym z czołowych miejsc znajduje się również Polska. Aż 10 milionów Polaków sięga regularnie po 15-20 papierosów dziennie. Z każdym nowym dniem w Polsce zaczyna palić pół tysiąca niepełnoletnich chłopców oraz dziewcząt. Palenia próbuje około 180 tysięcy dzieci rocznie. Około 100 tysięcy zgonów rocznie w Polsce jest bezpośrednio powodowane paleniem tytoniu. Przed osiągnięciem 65. roku życia umrze 40% palących nałogowo (dla porównania wśród niepalących będzie to tylko 15%).
W chwili obecnej świat powoli przestaje palić tytoń. Modę na niepalenie zapoczątkowała Ameryka i na szczęście dociera ona także do Polski. W końcu każdy z nas chciałby być akceptowany społecznie, modny, ale również zdrowy.
Skład tytoniowego dymu:
Dym tytoniowy to prawie 4000 chemicznych związków, oto niektóre z nich:
aceton- rozpuszczalnik, potrafi rozpuścić tkankę łączną;
arsen- będący popularna trutką na szczury,
butan- stosowany do produkcji benzyny;
chlorek winylu- stosowany w produkcji plastiku;
ciała smołowate- powodują u człowieka nowotwory złośliwe;
cyjanowodór- inaczej zwany kwasem pruskim, był stosowany przez hitlerowców do ludobójstwa (komory gazowe);
formaldehyd- używany w konserwacji biologicznych preparatów;
kadm- metal silnie trujący;
nikotyna- ma działanie obkurczające na ścianę naczyń krwionośnych, powoduje podwyższenie ciśnienia krwi; odpowiada za przyspieszenie bicia serca oraz zaburzenie jego rytmu; negatywnie wpływa na p53, gen powstrzymujący niekontrolowany rozwój komórkowy (hamujący powstawanie nowotworów);
polon- radioaktywny pierwiastek;
tlenek węgla- inaczej czad, powoduje zmniejszenie zawartości tlenu krążącego we krwi, przez co dochodzi do utrudnienia pracy serca, jak i problemów w rozprowadzeniu tlenu po różnych częściach i narządach organizmu ludzkiego; jest związkiem będącym bezpośrednią przyczyną zgonu wielu osób podczas pożarów.

Jakie choroby grożą palaczom:
Choroby układu krążenia: zawał serca,udar mózgu,choroba niedokrwienna kończyn dolnych.
Nadciśnienie tętnicze
Choroba zakrzepowo-zatorowa
Nowotwory złośliwe: nowotwór płuc, nowotwór jamy ustnej, nowotwór gardła, nowotwór krtani, nowotwór przełyku, nowotwór trzustki, nowotwór pęcherza moczowego, nowotwór nerek
Rozedma i zapalenie oskrzeli (przewlekle)
Infekcje górnej części dróg oddechowych
Choroba wrzodowa (żołądek, dwunastnica)
Przepuklina jelitowa
Zmniejszona potencja seksualna oraz płodność
Twarz nikotynowa
Katarakta

Narażonymi na chorobę narządami palacza są:
płuca, tarczyca, serce, mózg, jelita, żołądek, trzustka, nerki.

więcej na moim blogu >>>http://jakzdrowozyc.blogspot.com/

Hipnoza w rzucaniu palenia

Chcesz rzucić palenie? Nastał czarny okres dla większości palaczy w państwie polskim. Rząd wprowadził zakaz palenia w miejscach publicznych! Na całe szczęście ustawa ma więcej luk niż ser szwajcarski więc nie koniecznie trzeba od razu emigrować z kraju by móc spokojnie zapalić papierosa, cygaro czy fajkę.
Jeśli jednak chcesz raz na zawszę pozbyć się tego okropnego nawyku (wiesz, że ponad 55% palaczy uważa ten nałóg za zły i odradza zaczynanie?), nieważne czy to z obawy o zdrowie swoje, swojej żony, dzieci, męża czy kogokolwiek innego (no jeszcze jest opcja, że chcesz zaoszczędzić trochę grosza w końcu to nie takie tanie „hobby”), możesz skorzystać z potęgi swego nieświadomego umysłu i (parafrazując utwór zespołu the Beatles) z niewielką pomocą hipnozy! Tak moi drodzy bracia i siostry współ palacze to wspaniałe narzędzie, któremu jest poświęcony ów blog a które dzieli część nazwy z mitologicznym bogiem snów (Hypnosem) może w nieinwazyjny sposób pomóc wam wyswobodzić się ze szponów nałogu.
Ileż to razu chciałeś rzucić palenie? I prawdopodobnie rzucałeś tak jak mój znajomy, który na pytanie „Nie miałeś rzucić?” odpowiadał „Rzucam. Po każdym papierosie” i z uśmiechem godnym filmowego cwaniaka wyrzucał niedopałek do kosza. Niestety palenie nie jest prostym do pokonania nałogiem i wie to chyba każde dziecko.  Wiele osób pali ponieważ jest  to czynność przyjemna, taka prawa wiele osób pali ponieważ sprawia im to przyjemność. Czemu? To bardzo proste. Palenie podwyższa poziom dopaminy – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego między innymi za dobry nastrój i ogólne ożywienie. Nie wspominam już, że papierosy są skuteczną metodą wspomagającą pracę umysłową. Nikotyna zwiększa przepływ cukru do komórek mózgowych, które go potrzebują, zwłaszcza przy wytężonej pracy co czyni ją najlepszym przyjacielem studenta, naukowca czy obłąkanego geniusza ( a także osób, które jedzą za dużo słodyczy).
Z pomocą przychodzi hipnoza i inne terapie, które mają na celu powstrzymać Cię od palenia. I tu pojawia się „ale”. Bardzo mało osób jest na tyle podatna na sugestie hipnotyczne by móc wejść w dość głęboki trans by tylko za pomocą samej hipnozy uwolnić się od dymka. Jest to zaledwie ok. 4% populacji świata. Na całe szczęście hipnoza może KAŻDEMU dopomóc w rzuceniu palenia jako metoda wzmacniająca inną terapię np. gumy nikotynowe.
Palenie jest powiązane z emocjami (jak z resztą każdy nałóg gdy zapytasz palacza czemu pali raczej nie zacznie Ci dawać wykładu o pozytywnych aspektach palenia na układ nerwowy czy reprodukcyjny) to dlatego tak ciężko jest się go pozbyć. Dzięki hipnozie można osłabić (bądź w skrajnych przypadkach całkowicie wyeliminować) połączenie papieros = dobry nastrój, przyjemność itp. które wytworzyło się przez te wszystkie miesiące bądź też lata palenia. Na całe szczęście w trakcie transu docieramy do głębszych warstw umysłu w których to takie zmiany są o niebo łatwiejsze niż w trakcie stanu normalnego czuwania. W tym stanie można także połączyć pozytywne efekty jakie daje Ci palenie z inną czynnością. Umysł nie lubi pustki, dlatego gdyby po prostu skasować papieros z równania umysł sam znalazłby inną czynność by zastąpiła palenie.
Dlatego też, jeśli chcesz rzucić palenie polecam Ci hipnozę bardziej jako metodę wzmacniania swojej silnej woli i innej terapii w celu pozbycia się tego jakże paskudnego ( a niestety dającego wiele przyjemności) nałogu.
Filipowicz Piotr
Trener i hipnoteraputa
Filipowicz Trainings
http://www.filipowicztrainings.pl
http://hipnozaft.wordpress.com/

5 kluczy jak rzucić palenie

Jeśli jesteś palaczem i chcesz zerwać z nałogiem to powiem Ci, że nie ma nic prostszego. Rzucenie palenia jest znacznie łatwiejsze niż jego nauka. Jak to zrobić? Chcesz zerwać z nałogiem? Czytaj dalej. Jeśli nie jesteś pewien, zamknij ten artykuł. Szkoda Twojego czasu na dalszą lekturę.
Przypomnij sobie ile kosztowała Cię nauka palenia. Czy pierwszy papieros Ci smakował? Pewnie, że nie. Był wstrętny. Doskonale pamiętam swoje początki. Pierwsze podpalania zaczęły się w siódmej klasie podstawówki. Był to bardziej szpan niż potrzeba. Razem z kolegami popalaliśmy na przerwach. Nie można było mówić o nałogu. Z tego co pamiętam to nawet się nie zaciągałem. Była to już „wyższa szkoła jazdy w paleniu” zarezerwowana dla starszych kolegów.
Kolejne podejście do palenia to właśnie szkoła średnia. Palenie było niemal obowiązkowe. Wiązało się z prestiżem. „Koty” nie miały lekkiego życia w latach mojej młodości. Zjawisko fali w szkołach średnich było wciąż żywe. Osobiście miałem kilku starszych kolegów. Mogłem jako jeden z niewielu pierwszoklasistów palić z nimi w toalecie.
Inni nie mieli nawet prawa o tym pomyśleć. Pozostawały im krzaki poza terenem szkoły. O ile w lato było to miejsce bardziej sympatyczne niż ciasna zadymiona toaleta, o tyle w zimę już nie koniecznie. Tak się to wszystko rozpoczęło. Najpierw paliłem tylko w szkole. Po lekcjach nawet nie myślałem o papierosach. Człowiek nauczył się zaciągać dymem i tak poleciało. Najpierw chodziło o prestiż a później, po prostu poleciały kolejne dni, miesiące i lata.
Miałeś tak samo? Pewnie scenariusz był bardzo podobny. Większość palaczy zaczyna w ten sposób. W chwili obecnej mogę Ci powiedzieć, że nie palę. Chcesz wiedzieć jak to zrobiłem?
Proszę bardzo. Okazuje się, że rzucenie papierosów jest bardzo proste. Jest to przysłowiowa bułka z masłem w porównaniu z tymi katorgami, przez które przechodziliśmy w trakcie nauki palenia. Oto 5 kluczy do rzucenia palenia.
1. Musisz podjąć decyzję, że chcesz rozstać się z nałogiem.
Nie możesz się wahać i musisz być w 100% przekonany co do trafności swojej decyzji. Weź za nią całkowitą odpowiedzialność na siebie.
2. Nigdy nie wycofuj się z raz podjętej decyzji.
Bądź konsekwentny w swoim działaniu. Skoro postanowiłeś rozstać się z nałogiem to trwaj w swoim postanowieniu.
3. Niczego nie żałuj.
Nigdy, ale to przenigdy nie możesz dopuścić do siebie myśli, że brakuje Ci palenia. W słabszych chwilach możesz pomyśleć sobie ile zdrowia i pieniędzy utraciłeś będąc w szponach nałogu.
4. Zastąp negatywne uczucia pozytywnymi.
Nie myśl o tym, że byś zapalił papierosa. Ciesz się życiem i faktem, że już nie palisz. Zapisuj sobie te dni.
5. To Ty i nikt więcej jest Panem Twojego życia.
Musisz zdać sobie sprawę z tego, że nikt inny tylko Ty jesteś odpowiedzialny za wszystko co robisz i jak wygląda Twoje życie. Jeśli palisz to tylko dlatego, że taką podjąłeś decyzję. Nikt nie jest w stanie Cię zmusić do palenia papierosów. Nikt nie przykładał Ci broni do skroni i nie kazał palić. Sam to uczyniłeś. Sam męczyłeś się w latach młodości. Sam podjąłeś decyzję o tym, że chcesz to robić. 
Teraz zrób dokładnie to samo tylko w odwrotną stronę. Nie używaj żadnych plastrów czy innych cudownych środków zawierających nikotynę. To tak jakbyś podawał alkoholikowi setkę wódki w nadzieji, że to go uleczy i przestanie pić. Samo uzależnienie fizyczne od nikotyny trwa 30 minut, licząc od momentu zgaszenia ostatniego papierosa. Po upływie tego czasu nie ma już mowy o uzależnieniu fizycznym organizmu. Pozostaje jedynie uzależnienie psychiczne, które sami "nakręcamy". Skoro tak jest to nie róbmy tego i to od zaraz.
Ja już to zrobiłem. Kolej na Ciebie. Zrób to teraz!

Elektroniczne Papierosy na ratunek palaczą !

Elektroniczny papieros jest jakby inhalatorem, który wspomaga proces wychodzenia z nałogu palenia. Używanie e-papierosów wielu ludziom wyjdzie na zdrowie, dlatego też jeden raz poczyniony wydatek okaże się z czasem bezcenny
E-papieros może pomóc przy wychodzenia z nałogu

Elektroniczny papieros
jest jakby inhalatorem, który wspomaga proces wychodzenia z nałogu palenia. Używanie e-papierosów wielu ludziom wyjdzie na zdrowie, dlatego też jeden raz poczyniony wydatek okaże się z czasem bezcenny.
   
Pierwszy pomysł na urządzenie tego typu zgłoszono w USA. Współczesna historia e-papierosa datuje się od 2003 roku, wówcza chińska firma opatentowała urządzenie do inhalacji, pierwotnie oparte na ultradźwiękowym sposobie tworzenia "chmurki". Bo właśnie z Chin pochodzą takie epokowe wynalazki, jak e-papieros.

Działanie e-papierosa

Jedna z części elektronicznego papierosa (tzw. kartridż) zawiera roztwór ( Liquid ) składający się głównie z bazy, uzupełnionego składnikami aromatyzującymi oraz pewną ilością nikotyny, która niekoniecznie musi się w nim znajdować. Można również palić e-papierosa nie dostarczając do organizmu nikotyny np. podczas procesu rzucania palenia, aby zaspokoić odruch „ zaciągania się”. Roztwór ten w momencie zaciągania się zostaje podgrzany przez element grzejny, znajdujący się w tzw. atomizerze lub Kartomizerze i tworzy dymek, który się  wdycha przez ustnik, a następnie wydmuchuje.

W rzeczywistości wydychany dymek jest mgiełką, która tylko wyglądem przypomina dym tytoniowy, choć tak naprawdę nim nie jest. Dym bowiem zawiera substancje smoliste, które osadzają się w układzie oddechowym. Co więcej warto podkreślić, iż mgiełka ta jest bezzapachowa, a więc raz że nie przeszkadza osobom znajdującym się w najbliższym otoczeniu, dwa  nie szkodzi im. Eliminuje się w ten sposób palenie bierne u osób, które przebywają obok nas. Ponadto nie zawiera żadnych substancji rakotwórczych, ciał smolistych, tlenku węgla itp.
Tym samym w e-papierosie nie odbywa się spalanie żadnych substancji.

 Czy e-papierosy szkodzą zdrowiu?

Na pewno szkodliwa jest nikotyna. Dotychczasowe badania oddziaływania glikolu propylenowego, składnik płynu-liqidu na organizm człowieka wykazują jego praktyczną nieszkodliwość. Można więc ze 100-proc. pewnością powiedzieć, że e-papierosy są mniej szkodliwe niż zwykłe papierosy, ponieważ nie zawierają ponad 4 tysięcy substancji, obecnych w zwykłych papierosach. Nie zawierają żadnej substancji rakotwórczej. Reasumując – wybór jest prosty w sytuacji kiedy wiemy jaki wpływ na zdrowie człowieka ma palenie tytoniu.
Zapraszamy
Sklep internetowy z elektronicznymi papierosami
e-tobacco.pl

E papierosy są modne

E papierosy - każdy o nich słyszał, a zwłaszcza palacze papierosów tradycyjnych. Jednak nadal dużo osób nie wie na jakiej zasadzie one działają i jakie korzyści niesie zmiana nałogu z papierosa analogowego na e-papierosa.
Palenie papierosów staję się niemodne. Widząc osobę palącą papierosa myślimy - ale on musi śmierdzieć i w ogóle nie dba o zdrowie swoje ani najbliższych. Jednak ostatnio coraz częściej zdarza się że widzimy osoby palące e papierosy. Przesiadują oni w pubach, restauracjach i innych miejscach publicznych gdzie obowiązuje ustawa antynikotynowa.
Na początku palący e-papierosy budzili zdumienie oraz złość właścicieli lokali gdyż nie znali oni zasady palenia e-papierosa. Aktualnie coraz więcej lokali przestało zwracać uwagę na osoby palące elektroniczne papierosy. Dlaczego e papieros stał się modny? 
Złożyło się na to kilka czynników:
1. Zdrowie;
2. Oszczędności;
3. Brak smrodu;
4. Możliwość palenia w miejscach publicznych.
Ad1. O zdrowie trzeba dbać i wiedzą o tym nawet palacze papierosów tradycyjnych. W czym e-papieros różni się od zwykłego papierosa. Otóż e-papieros zbudowany jest z baterii, atomizera oraz wkładu do którego wlewamy e-liquid (płyn do e-papierosa). E-liquid zawiera w sobie nikotynę ale bez substancji smolistych więc do naszego organizmu trafia tylko i wyłącznie nikotynę, które pamiętajmy również jest szkodliwa ale nie tak jak substancje smoliste.
Ad2. Oszczędności nigdy za wiele powie każdy. Paląc e-papierosy oszczędzamy i to dużo. Przyjmując że palimy paczkę dziennie to rocznie wydajemy około 3.600pln. Ja paląc e-papierosy dokładnie rok wydałem 1200pln, Różnica jest ogromna bo jest to 1/3 tego. 
Ad3. E-papieros nie śmierdzi, produkuje dym, smog który nie śmierdzi, przez co nasze ubrania, samochód, mieszkanie jest wolny od smrodu.
Ad4. Ustawa antynikotynowa nie obejmuje e-papierosów a więc możemy je palić w miejscach publicznych typu restauracje, bary.
Na koniec jedna ważna informacja. Pamiętajmy że najlepiej nie palić w ogóle, ponieważ jest to nałóg. Jeżeli jednak nie umiemy rzucić całkowicie palenia, zmieńmy je na zdrowszy nałóg jakim są e-papierosy.

Jak skutecznie rzucić palenie?

Rzucanie palenia to prawdziwe wyzwanie.
Nikotyna uzależnia tak bardzo,ze terapia odwykowa często okazuje się niepowodzeniem. Przedstawiam mój sposób dzięki któremu udało mi się 6 miesięcy temu pozbyć nałogu.

Wszyscy wiemy jak negatywny wpływ na nasz organizm i na nasze życie ma palenie papierosów. Palenie kojarzy się przede wszystkim z rakiem płuc, ale w rzeczywistości, papierosy mogą powodować znacznie więcej nowotworów złośliwych. Wiele osób podchodziło do rzucania przynajmniej raz, a niektórzy nawet kilka razy i niestety bez zadowalających rezultatów. Ja sama próbowałam rzucić palenie przynajmniej 5 razy, korzystałam z takich środków wspomagających jak plastry nikotynowe, czy gumy, ale niestety za każdym razem kończyło się to powrotem do nałogu. Palenie mnie prześladowało i bardzo często miałam do siebie pretensje, że nie potrafię sobie z tym poradzić. Przecież wielu ludziom udało się zwalczyć ten zgubny nałóg, więc dlaczego mi jest tak trudno? Któregoś dnia kolejny raz obudziłam się zła na Siebie, ze nie mam silnej woli i, że nie potrafię poradzić sobie z czymś co nie powinno mieć na de mną żadnej kontroli i powiedziałam do mojej kuzynki, która też paliła ,,zróbmy coś wreszcie i rzućmy palenie,, zaproponowałam żebyśmy wybrały sobie jakiś dzień i tego dnia rzuciły palenie. Kuzynka po krótkim zastanowieniu powiedziała ,,zróbmy,  to dzisiaj,, To była niedziela. Poszłyśmy na papierosa i ustaliłyśmy szczegóły naszego planu, nie czekałyśmy na zakończenie dnia,  żeby wypalić ostatniego papierosa, postanowiłyśmy nasz plan wcielić w życie jak najszybciej. Usiadłyśmy w salonie i na kartce papieru wypisałyśmy masę powodów przez, które chciałyśmy uwolnić się od papierosów, na końcu napisałyśmy, że dziś raz na zawsze uwalniamy się od uzależnienia i się podpisałyśmy. Po czym zabrałyśmy ta kartkę i poszłyśmy na spacer. Gdy już wybrałyśmy miejsce, usiadłyśmy jeszcze raz przeczytałyśmy sobie nasze powody do rzucenia i spaliłyśmy ostatniego papierosa, a wraz z, nim naszą kartkę. Zrobiłyśmy sobie pamiątkowe zdjęcie, które każda z nas umieściła w swoim pokoju w widocznym miejscu i, które cały czas przypomina nam o naszym sukcesie. Udało nam się, ponieważ miałyśmy silną motywacje zwaną ,,przyjaźnią,, żadna z nas nie chciała zawieźć drugiej. Po dwóch miesiącach mój mąż również rzucił palenie. Dlatego uważam na własnym doświadczeniu, że najlepiej jest namówić do rzucenia kogoś jeszcze, a,  wtedy motywacja jest podwójna. Wszystkim, którzy borykają się z takim samym problemem życzę Powodzenia i mam nadzieje, ze uda Wam się tak samo, jak mi.

Niezadowoleni-zadowoleni

Narzekanie jest naszym ulubionym tematem towarzyskich pogawędek. Narzekamy właściwie na wszystko : pogodę,  pracę, szefa, zarobki, prawo, Służbę Zdrowia , politykę, etc.etc.

           Czasem słusznie, czasem niekoniecznie: Jednakże podobno celujemy w jednej dziedzinie, mianowicie jesteśmy narodem, który  k o c h a  opowiadać o swoich chorobach i narzekać na zdrowie. Czy naprawdę?

           Co pewien czas niektóre instytucje medialne przeprowadzają pewnego rodzaju  "sprawdziany" opinii Polaków na temat stanu swojego zdrowia i trybu życia, jaki prowadzą.Wyniki są niemal zawsze zaskakujące. Otóż okazuje się, że mamy się co najmniej dobrze. Zdecydowana większość naszych rodaków twierdzi w takich przypadkach, że ma się dobrze i tak wygląda, ma dobre samopoczucie, właściwie bez dolegliwości. Naturalnie wg własnej, subiektywnej oceny. Natomiast lekarze, którzy konsultują a następnie komentują te badania z rozpaczy łapią się za głowę. W ich bowiem ocenach, chorujemy i co gorsza sami sobie w tym "pomagamy". Jemy za dużo / a jak tu nie wykorzystać okazji, gdy po latach pustych sklepów narszcie można dostać wszystko¨/ i do tego niewłaściwie / a przecież najbardziej smakuje to, co  zakazane / palimy, natomiast się zdecydowanie za mało. W teorii jesteśmy całkiwm dobrzy, pytani, na ogół barwnie i pewnie opsujemy zdrowy, racjonalny tryb życia, kojarząc go słusznie z właściwym odżywianiem, bez nadmaru używek, z aktywnością fizyczną. A czy tak robimy?  Bynajmniej, za małą chwilkę wracamy do starych nawyków Wiemy co trzeba robić, ale robimy to tylko, co jest najłatwiejsze. Witaminy - proszę bardzo łykniemy garść tabletek dla zdrowia, odpoczynek? - a jakże, śpimy długo bo do późna świętowaliśmy  lub siedzieliśmy w sieci, jedzenie - naturalnie koniecznie - jakaś pizza, albo szykie jedzenie z torebki albo baru itd. Jak widać odteorii do praktyki droga daleka

           Możemy ją jednak znacznie skrócić - dalsze informacje w " W tydzień ku lepszemu " lub pozostać  przy swoim, jedynie nieco baczniej przyglądając się sobie i częściej sprawdzając swoje parametry życiowe / dokładniej mówiąc robiąc badania/. Wybór zawsze należy do nas.

Jak pokonać bezsenność i nareszcie się wyspać?

Próba uzasadnienia decyzji, w wyniku której zmieniam swoje życie. Kieruję się co dzień w stronę większej szczęśliwości na co dzień. Decyzji,że od dziś jestem łowcą pozytywnych aspektów. To bardzo pomaga na szczęście.

Pasmo zdarzeń przypływa, przepływa i odpływa. A ja (no, i Ty też) – pozostajemy jego pod wpływem. Zdarzenia wciągają do siebie i można by zapytać: skąd się biorą. Czy to prawda,że sam przyciągam taki a nie inny strumień (nie tylko ja, Ty też).

Ktoś, kogo spotykamy narzeka? Ktoś drugi bardzo narzeka? A może ogladałeś wiadomości? Podobno wszystko, co sie zdarza jest zapisywane gdzieś w zakamarkach mózgu. Zatem, narzekał? Zapisane. Drugi jeszcze bardziej narzekał? Zapisane. A może oglądałeś wiadomości? No, to masz zapisane. Podobno nie tylko jest zapisywane, ale potem jeszcze na nas oddziaływuje i to niewidzialnie. Po prostu niewidzialna ręka.  A w tym przypadku jest to niewidzialna ręka narzekająca.   

Czy sam przyciągam taki strumień – to właściwie stare jak świat pytanie: czy wszystko jest zdeterminowane w naszym życiu czy mamy jakiś wpływ. W przeszłości świat odpowiadał na nie w jakiś tam sposób, a dziś – mamy jeszcze dodatkowe informacje, które możnaby streścić jednym słowem: podświadomość. Wszystko, co sie zdarza jest zapisywane gdzieś w zakamarkach mózgu.

Ha! To przecież oznacza,że nie jest obojętne czego słuchamy!

Zatem, czy sam przyciągam taki strumień? - tak naprawdę potrzeba weryfikacji poprzez doświadczenie.
Sprawdzam – działa – o! zatem, naprawdę działa. Ale, jeśli jedna osoba zakrzyknie: ja tak mam!  - to jeszcze niewiele znaczy. Dopiero, gdy będzie grupa duża, taka co już coś znaczy – o,wtedy zaczyna to wszystko znaczyć w sposób istotny, powiedzmy społeczny.  Z drugiej strony dla mnie – czy dla Ciebie także? – nie zawsze jest potrzebny taki społeczny dowód, wystarczy,że sam spróbuję  i za jakiś czas będę  mógł powiedzieć: ja tak mam. A Ty – jak chcesz – też sprawdzaj na własny rachunek.

I właśnie do takiego sprawdzenia chcę Cię namówić.

A zacząć można od  decyzji: od dziś jestem łowcą pozytywnych aspektów rzeczywistości!  Obecność narzekaczy minimalizuję! 
Potrzebuję  jeszcze  czegoś co będzie anty- narzekaniem. Czyżby to była pochwała?  Jednak nikt nie wygłasza pochwał, a raczej gani. Od dziś  takich co ganią  ja gonię.

I tu, mam dla Ciebie wskazówkę: ciekawym medium może być coś powtarzalnego, coś rytmicznego i zasadniczo przyjemnego. Jeszcze chcę o tym napisać osobno, dlatego przejdę od razu do rzeczy i nie będę wyjaśniać szczegółowo: chodzi o specjalnie dobrane piosenki, powiedzmy – piosenki, które podtrzymują. Szczegóły  znajdziesz w stopce.
Tymczasem – pozdrownienia od zdecydowanego łowcy pozytywnych aspektów!

Jacek Bąk

Piosenki, które Podtrzymują - to taki projekt twórczy, który wymyślił mój sobowtór. Nazywa sie tak samo, jak ja. I ma stronę, gdzie możesz posłuchać. Właściwie jest to blog. Tak, pod adresem www.jacekbak.wordpress.com.  Piosenki, które Podtrzymują radość życia i optymizm. Czasem warto się podtrzymać!

środa, 13 kwietnia 2011

Którą oliwę z oliwek wybrać?




Niekażdy z nas wie, że dieta śródziemnomorska jest bardzo ważna i zdrowa. Dowodem tego jest fakt wpisania jej na listę Światowego Niematerialnego Dziedzictwa UNESCO 16 listopada br.
Głównym składnikiem kuchni śródziemnomorskiej obowiązkowa w kuchni każdego Hiszpana, Greka czy Włocha oliwa z oliwek zwana inaczej płynnym złotem.
Jednak wybrać dobrą oliwę nie jest wcale tak łatwo. Na rynku znajduje się wiele marek, których przedział cenowy jest dość duży. Na co więc warto zwrócić uwagę? Po pierwsze, należy spojrzeć na etykietę butelki, sprawdzając takie informacje, jak: nazwa (najlepsza jest oliwa z pierwszego tłoczenia, czyli virgen extra) oraz producent- kupując hiszpańską oliwę z oliwek z Andaluzji mamy gwarancję najwyższej jakości.
Kolejnym aspektem, na który należy zwrócić uwagę jest to, czy produkt w butelce to czysta oliwa czy też mieszkanka różnych oliw i olei, sztucznie barwiona i, co najważniejsze, pozbawiona cennych dla organizmu składników. Niektórzy dystrybutorzy niestety wykorzystują niewiedzę klienta i wprowadzają go w błąd. Jeśli chodzi o kolor oliwy, nie ma on zbytniego związku ze smakiem czy jakością, zależy raczej od odmiany oliwki oraz stopnia jej dojrzałości. Dlatego oliwa może być złocista, zielonkawa czy żółta, i każdy powinien dobrać sobie smak według swoich upodobań.
Gdy już kupimy oliwę z oliwek, pamiętajmy, że chociaż zachowuje ona swoją przydatność przez długi czas, a okres ważności wynosi zwykle od 12 do 24 miesięcy, po kilku miesiącach zaczyna ona tracić swoje wartości. Dlatego najlepiej spożyć oliwę do trzech miesięcy od daty otwarcia.



poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Katar - jak wyleczyć katar?


O katarze zwykło się żartobliwie mówić, że leczony trwa siedem dni, a nieleczony – tydzień. Jest w tym sporo prawdy, dlatego przede wszystkim katarowi należy zapobiegać! Musimy bowiem pamiętać, że katar, czyli wydzielinę pojawiającą się wskutek obrzęku błony śluzowej nosa, powodują różnorodne wirusy. Jest ich ponad sto i atakują wtedy, gdy odporność naszego organizmu jest z jakiejś przyczyny obniżona, np.: kiedy organizm jest wyziębiony.
fot. M Hayward (www.photoxpress.com)
Zarówno w czasie profilaktyki, jak i prób leczenia kataru, który już niestety nas dopadł, trzymajmy się następujących rad:
- Upewnijmy się, aby zawsze mieć okryte nogi – już nawet chodzenie boso po mieszkaniu dłużej niż przez kilka minut może doprowadzić do kataru. Wychodząc na zewnątrz, zwłaszcza w okresie zimy, pamiętajmy o nieco grubszych skarpetkach niż zwykle, a także o ocieplanych butach.
- Nośmy czapkę i szalik, nie tylko w okresie zimowym, ale zawsze, gdy temperatura jest bliska zeru i gdy wieje wiatr, czyli bardzo często już jesienią, a także wiosną.
- Nie nabierajmy się na chwilowe marcowo-kwietniowe ocieplenia – jest to okres wiosennego osłabienia organizmu i właśnie wtedy podatni jesteśmy na choroby, czasem nawet bardziej niż w okresie zimy. Pamiętajmy zatem o ciepłym ubiorze, chronieniu głowy, szyi, oraz stóp. Gdy dopadnie nas już katar, warto jest na kilkadziesiąt minut zrobić sobie gorącą kąpiel stóp. Taki zabieg wykonajmy również po powrocie do domu z nart, sanek czy dłuższego zimowego spaceru.
- Zaparzmy rozgrzewającą herbatę, np. z miodem i cytryną lub z malinami. Świetnie rozgrzewa organizm od środka.
- Jedzmy czosnek w dowolnej postaci – sam, w jakiejś potrawie lub na kanapce. Nie każdy musi go lubić, jednak faktem jest, że zabija on niepożądane bakterie w naszym organizmie oraz wzmacnia naszą odporność.
- Zasięgnijmy rady farmaceuty - jeśli katar jest naprawdę uciążliwy, nie pozwala nam spać nocą i normalnie funkcjonować w czasie dnia, udajmy sie do apteki. Na rynku farmaceutycznym dostępna jest obecnie szeroka gama specyfików w kroplach , maści i sprayu, które nieźle radzą sobie z objawowym leczem kataru. Farmaceuta z pewnością podpowie nam, jak wyleczyć katar dobierając lek najbardziej skuteczny w naszym przypadku.


7,6 miliona ludzi rocznie umiera na raka


Według WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) spośród wszystkich chorych na AIDS, malarię czy gruźlicę, rocznie umiera 7,6 miliona ludzi z powodu raka. Kolejne 12 milionów przeżywa z podobną diagnozą. Dr Andres Ullrich, który w WHO odpowiedzialny jest za Departament kontroli nowotworów, relacjonuje, że 60% zgonów związanych z tą chorobą występuje w krajach, gdzie diagnostyka i leczenie są na bardzo niskim poziomie lub w ogóle nie istnieją. Pozytywnewiadomości to, że dwom spośród pięciu przypadków zachorowań można zapobiec. Do elementów prewencji należą: zaprzestanie palenia tytoniu, zdrowa dieta, aktywny tryb życia oraz ograniczenie spożycia alkoholu.
Rak rozwija się z pojedynczej komórki. Jej przemiana w nowotworową to wielostopniowy proces, zwykle przebiegający z przekształceniem zmiany przednowotworowej w złośliwy guz. Te zmiany są skutkiem interakcji pomiędzy indywidualnymi predyspozycjami a czynnikami zewnętrznymi podzielonymi na trzy kategorie:
- karcynogeny fizyczne takie jak promieniowanie UV i jonizujące
- karcynogeny chemiczne takie jak azbest, składniki dymu tytoniowego, aflatoksyny (substancje skażające jedzenie) czy arsen (składnik wody pitnej)
- karcynogeny biologiczne takie jak infekcje wywoływane przez określone wirusy, bakterie lub pasożyty.
Niektóre przykłady infekcji związanych z określonymi nowotworami:
- wirusy: WZWB i rak wątroby, HPV i rak szyjki macicy, HIV i mięsak Kaposiego
- bakterie: helicobacter pylori i rak żołądka
- pasożyty: schistosomatoza i rak pęcherzyka żółciowego.
Starzenie się to kolejny czynnik sprzyjający powstawaniu i rozwojowi nowotworów. Liczba zachorowań drastycznie wzrasta wraz z wiekiem, najczęściej na skutek kumulacji czynników ryzyka rozwoju określonych rodzajów raka. W połączeniu z upośledzeniem mechanizmów naprawczych komórek elementy te dają najgorszy z możliwych scenariusz.
Używanie alkoholu, tytoniu, dieta uboga w warzywa i owoce oraz przewlekłe infekcje związane z WZWB, WZWC i HPV to główne czynniki ryzyka zachorowań w krajach średnio- i niskorozwiniętych. Rak szyjki macicy, który jest spowodowany obecnością HPV, to naczelna przyczyna śmierci na skutek nowotworu wśród kobiet z państw niskorozwiniętych.
W krajach wysokorozwiniętych głównymi powodami zachorowań są: palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu oraz nadwaga lub otyłość.



Praca w roli opiekuna


Każda osoba która decyduje się na opiekę nad  starszymi  osobami musi wiedzieć jakie trudności wiążą się z tego rodzaju zajęciem. Osoby starsze mają za sobą długą drogę, zazwyczaj wiele jej aspektów owianych jest tajemnicą lub niepamięcią, dlatego nie jest łatwo odgadnąć, dlaczego dana nam osoba jest dziś tym, kim jest. Zanim się zniechęcimy do podopiecznego to warto się wcześniej dowiedzieć czegoś na temat jego życia oraz o chorobie na którą  dana osoba cierpi.
Wszystkie osoby nie tylko opiekujące się starszymi osobami, ale także takie które przebywają z tymi osobami, powinny mieć dużą dozę cierpliwości i wyrozumiałości dla osób chorych. Ważne jest, aby pielęgniarka bądź rodzina zajmująca się człowiekiem obłożnie chorym była naturalna, nieskrępowana, szczera i potrafiła wzbudzać zaufanie, gdyż zazwyczaj osoby starsze, chore, których często higieną osobistą musi się zajmować ktoś inny, często czują się skrępowane i poniżone. Jak wiemy dobraopiekunka jest wyrozumiała i potrafi pomóc osobom starszym w pokonaniu wstydu i skrepowania. Taka osoba powinna być cierpliwa i  wysłuchać  każdej historii mimo tego że już  ją słyszała nie wiadomo ile razy to i tak zawsze będzie się nią w naturalny sposób zachwycać. Rozumie prawa i przywileje starości, jest tolerancyjna, cierpliwa i wytrzymała. Oprócz tego ma szacunek do osób starszych i chorych. Jest odpowiedzialna i świadoma wagi pokładanych w niej nadziei. Sumiennie i rzetelnie wykonuje swoje obowiązki, potrafi zorganizować czas pracy.
Zanim weźmiemy się za pracę w roli opiekunki osoby starszej warto zdobyć podstawowe informacje na temat choroby, na którą cierpi podopieczny. Warto też poświęcić trochę czasu na rozmowę z rodziną chorego, dzięki czemu można się dowiedzieć kim był w przeszłości podopieczny, czym lubił się zajmować, gdzie spędzał wolny czas. Ważne jest bardzo to aby znać przebieg choroby, historię jej pojawienia się, poznać codzienny tryb życia osoby chorej, leki jakie przyjmuje i konsekwencje, jakie niesie za sobą choroba. Opiekunka bądź pielęgniarka powinna też wiedzieć, co lubi osoba, którą się opiekuje, jakie potrawy, książki, zajęcia, tematy rozmów, programy telewizyjne itd. Podobnie jak w przypadku niań, opiekunka osoby starszej już we wstępnej rozmowie z pracodawcą powinna poznać dokładny zakres swoich obowiązków, warunki wynagrodzenia przy ewentualnych nadgodzinach i wszystko to, co pomoże jej najlepiej wykonywać obowiązki jak organizacja domu osoby starszej czy przyzwyczajenia rodziny, a także instrukcje postępowania w przypadkach nagłych (warto wówczas mieć pod ręką numer telefonu lekarza prowadzącego osobę chorą). Te informacje są niezwykle pomocne w pracy i pozwalają uniknąć potencjalnych konfliktów.
Choroby jakie powinniśmy znać :
Choroba Alzheimera
Główne objawy zaburzenia to otępienie, brak zainteresowania otoczeniem, problemy z pamięcią głównie świeżą, a także zaburzenia poczucia czasu i miejsca. Można także zaobserwować spowolnienie ruchowe, ubogą mimikę (tzw. maskowata twarz) i typową pochyloną do przodu postawę przy zgiętych łokciach i kolanach. Objawy pojawiają się w wyniku zwyrodnień tkanki mózgowej powodujących zanik komórek nerwowych. Obecnie jest wiele leków łagodzących postępowanie i objawy choroby, jednak zaburzenie wciąż jest nieuleczalne. Chory wymaga stałej opieki i uwagi.
Choroba Parkinsona
Pierwsze łatwe do zaobserwowania objawy to spowolnienie ruchowe i niezgrabność ruchów. Po pewnym czasie objawy te zaczynają się przeradzać w zaburzenia równowagi, trudności w poruszaniu się, siadaniu czy wstawaniu z łóżka. Może się także pojawić tzw. drżenie spoczynkowe czyli charakterystyczne drżenie mięśni podczas nie wykonywania żadnych czynności. Inne charakterystyczne cechy osób cierpiących na chorobę Parkinsona to: przodopochylenie tułowia, niewyraźna, cicha mowa, a także poruszanie się małymi krokami. Choroba powodowana jest przez zmiany zwyrodnieniowe w mózgu. W leczeniu stosuje się farmakoterapię, podejmowane są także próby interwencji chirurgicznych.
Demencja
Przejawia się utratą zdolności umysłowych w dwóch lub więcej zakresach, np. mowa, pamięć, umiejętności przestrzenne, wzrokowe, właściwa ocena sytuacji. Objawy zakłócają codzienną egzystencję oraz prawidłowe funkcjonowanie. Demencja jest zbiorem objawów, ale nie oddzielną jednostką chorobową. Towarzyszy takim chorobom jak: choroba Alzheimera, demencja typu naczyniowego, tzw. wielozawałowa, choroba Parkinsona, choroba Huntingtona, choroba Creutzfeldt-Jakob’a, Lewy Body demencja. Leczenie polega na podawaniu środków farmakologicznych w cyklu opóźnienia rozwoju objawów i ich postępu.
Znajomość tych oraz innych chorób najczęściej dotykających osób starszych pozwala w pełni oddać się tak trudnemu zajęciu jakim jest opieka nad osobami starszymi.